Tak mówił wczoraj 17 marca 2014 roku, w audycji ARD- niemieckiej telewizji państwowej "Ostro, ale fair", były niemiecki dyrektor ZDF sekcji historii Guido Knopp. Niestety, poniższych słów prawdy nie usłyszymy od niemieckich polityków.
G. Knopp: (...) My, wtedy zdradziliśmy. W zamian za zgodę Sowietów na zjednoczenie Niemiec, nastąpiła wielka obietnica Zachodu w stosunku do Związku Radzieckiego, że NATO nigdy nie rozszerzy się na wschód.
Na niej budowali wszyscy ludzie, budował Gorbaczow, na niej budowali Rosjanie. I co się zdarzyło? NATO rozszerzyło się na wschód (z różnych przyczyn, między innymi, że Narody chciały być w NATO). Rosja odebrała to, jako wielką zdradę.
Także elity odczuwały to, jako wielkie złamanie umowy. Ta zdrada wzmocniła uczucie, że Rosja należy do tych przegranych okresu pokoju.
Wygrała wojnę, a przegrała pokój. W przeciwieństwie do Niemiec, które przegrały wojnę, a wygrały pokój. I to wzmocniło u Rosjan to uczucie okrążenia, które zawsze się już zdarzało w historii Rosji.
(…)
My nie powinniśmy się tak zachowywać, jakbyśmy nie zrobili żadnych błędów.
Podstawowym błędem Unii Europejskiej było postawienie Ukrainy przed wyborem to albo to. Albo przyjmujecie Umowę Stowarzyszeniową, albo z nas rezygnujcie. A tak to nie idzie.
Nie tworzy się przyszłości Ukrainy bez Rosji. Do takiego procesu włącza się Rosję. To jest przecież ta bliska zagranica. I to jest jedyna szansa zapobiec rozpadowi kraju.
Jeżeli się mówi: "Pozwalamy pomocniczo Ukrainie stowarzyszyć się z Unią Europejską", to pozwólmy też Ukrainie przystąpić do Unii Europejsko-Azjatyckiej, którą chce stworzyć Putin.
Postarajmy się,
- że Ukraina otrzyma strukturę federalną tak, że wszyscy się z takim państwem zgadzają. Żadnego centralnego rządu!
- że taka głupia historia, jak zakaz języka rosyjskiego, jako drugiego języka urzędowego zostanie wycofana, oraz
- że siły zachodnie, Unia Europejska, Rosja i Ukraina ze sobą rozmawiają.
Długi, trudny proces i jedyna szansa Ukrainy, służyć jako pomost pomiędzy wschodem i zachodem, ale nie, jako albo to albo to.
Rosja uprawia, więc z UE i Niemcami "taki sobie handelek." W następnej notce zarysowałem jego rozmiary i zależności gospodarcze Niemiec i UE od Rosji.
Uwaga.
1. Komentowanie przez wyznawców wiary Mojżeszowej, jest możliwe po przeprosinach, za pośmiertne oplucie wszystkich Polaków przez M. Reich-Ranickiego,- (niedawno państwowa telewizja niemiecka wyświetliła jego obelgi.)
2. Komentarze bez polskich znaków są usuwane.
